:*
środa, 4 maja 2011
in schule. :D
dziwny dzień dziś mam, śmieszny bardzo. ciąglę się śmieję. uśmiech dosłownie nie znika mi z twarzy. nie wiem czemu tak, po prostu jakoś. :p dostałam 4 z matmy - cud. teraz przede mną poprawy z matmy, niemieckiego i angielskiego. poza tym jutro sprawdzian z chemii - dużo materiału za który nie mam czasu się zabrać. dziś o 18 do kościoła, ze strażą. oby kalew był, przynajmniej śmiesznie z nimi będzie. później na strzelnicy czy coś. nauka kiedy? keine ahnung. no ok, to bye. nie wiem czy dziś jeszcze coś napiszę, bo nie wiem czy wgl usiądę dziś przy komputerze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz